Zamieszanie wokół elektrowni Jaworzno Prośba Rafako zmieszana z błotem

Roku został wyłączony z powodu usterek, naprawianych od tego czasu przez wykonawców z konsorcjum Rafako-Mostostal Warszawa. Ponownie jednostkę uruchomiono – również z opóźnieniem wobec pierwotnych planów – w końcu kwietnia br., zaś okres przejściowy miał trwać do końca października br. Rozpoczęte w środę kolejne mediacje przed Prokuratorią Generalną dotyczą wypracowania nowego harmonogramu zakończenia okresu przejściowego.

Problemy z nowym blokiem

Spółki planują do 28 lutego ustalić ostateczne warunki ugody i podpisać ją do 8 marca 2023 roku. Spór dotyczy bloku energetycznego o mocy 910 megawatów (MW) w Jaworznie, którego wykonawcą było Rafako. Zarząd spółki zapewnił, że “zgodnie z zaleceniami Urzędu Dozoru Technicznego, Rafako przeprowadza proces naprawy leja kotła bloku 910 MW, który został uszkodzony na skutek podawania niekontraktowego paliwa”. – Wedle naszych szacunków usunięcie wad w bloku Elektrowni Jaworzno to około 20 mln złotych.

Rafako odpowiada na działania Grupy Tauron

Tauron ureguluje także płatności za zinwentaryzowane i odebrane prace wedle poziomu ich zaawansowania, których łączną wartość (32,5 mln zł) odpowiada faktycznemu zaawansowaniu tych prac. 23 marca to zdaniem spółki Tauron realny termin zawarcia ugody z Rafako w sporze dotyczącym bloku energetycznego w Jaworznie. Komunikat spółki zdradza część szczegółów negocjacji. We wtorek (30 sierpnia) Rafako zorganizowało konferencję prasową, podczas której przedstawiło swoje stanowisko ws. Przyczyn usterki uniemożliwiającej pracę Bloku 910 MW.

Maciej Szczęsny nowym szefem BFG. W CV ma imponujące firmy

Strony uzgodniły, że zakończenie kontraktu na blok 910 MW nastąpi nie później, niż do dnia 31 grudnia 2023 r., przy czym łączna odpowiedzialność Rafako i Tauronu Wytwarzanie z tytułu realizacji kontraktu zostanie ograniczona do kwoty ustalonej w negocjowanej ugodzie. W komunikacie Rafako zaznaczono, że poczynione zostały uzgodnienia dotyczące założeń przyszłej ugody, “natomiast nie doszło do podpisania pomiędzy wykonawcą, spółką zależną i Tauron Wytwarzanie ugody, której treść jest przedmiotem dalszych prac tych podmiotów”. We wtorkowym wieczornym raporcie bieżącym Tauron poinformował o aneksie do porozumienia z 7 lutego br.

Rafako chce uelastycznić stare bloki węglowe

Następnie Rafako wystąpiło do Taurona z roszczeniami na łączną kwotę 857,6 mln zł. Tauron pytany o kondycje finansową powiedział, że był, jest i pozostanie firmą stabilną rynkowo. „Jesteśmy wiarygodni wobec pracowników oraz kontrahentów zewnętrznych” – podkreśla Tauron.

Spór o blok w Jaworznie. Rafako i Tauron zawarły porozumienie

Już w czerwcu 2021 roku doszło do pierwszych usterek, z powodu których został wyłączony. Jednostka wznowiła pracę z końcem kwietnia 2022 roku, ale później była wyłączana jeszcze dwukrotnie. Rafako twierdzi, że powodem awarii była nieodpowiednia jakość węgla dostarczanego przez Tauron. Tauron uważa, że blok ma liczne wady i usterki, za które odpowiada wykonawca. Rafako, wykonawca bloku o mocy 910 MW w Elektrowni Jaworzno, w połowie grudnia 2022 roku zażądało od Taurona gwarancji zapłaty ponad 109 mln zł w ramach kontraktu na budowę tej jednostki. Spółka poinformowała w czwartek, że przesuwa termin egzekucji tego żądania na dziewiątego lutego 2023 roku.

  1. Domagalski-Łabędzki przypomniał, że Rafako jest największym polskim inwestorem w Indonezji, skąd Polska sprowadza węgiel po wprowadzeniu embargo na węgiel rosyjski.
  2. Spółka przypomina, że agencja Fitch w swoim raporcie utrzymała rating naszej organizacji na poziomie BBB- z perspektywą stabilną, zwracając uwagę na stabilne źródła dochodów.
  3. W Rafako mamy bardzo dobre zrozumienie dla naszych związków zawodowych.
  4. Termin zakończenia okresu przejściowego zaplanowano w ugodzie na 30 października 2022.
  5. Na dziś ryzyko, że z końcem stycznia faktycznie dojdzie do wypowiedzenia tej umowy, przez co Rafako nie będzie już wówczas miało żadnych zobowiązań dotyczących bloku w Jaworznie oceniam na wysokie – mówi nam wiceprezes.

Do tych informacji odniosła się firma Rafako, wykonawca bloku w Jaworznie. – Mówienie, że węgiel jest jedynym problemem eksploatacyjnym bloku 910 MW nie jest prawdą. Jakością węgla przykrywane są problemy technologiczne, z którymi Rafako sobie nie radzi. Pierwsza awaria leja wystąpiła w 2021 roku, wówczas Rafako nie miało zastrzeżeń do jakości podawanego węgla – wyjaśnia Patrycja Hamera, rzeczniczka prasowa Nowe Jaworzno Grupa Tauron (NJGT). Cały ciąg zdarzeń wokół Jaworzna składa się w jedną logiczną całość – powiedział prezes Rafako Radosław Domagalski-Łabędzki na konferencji prasowej. – Spieki, które wyciągnęliśmy z kotła w Elektrowni Jaworzno nie powinny powstać.

— Zależy nam na tym, by dokończyć pracę tego bloku z Rafako i jego podwykonawcami. Jeśli jednak okaże się to niemożliwe, jesteśmy gotowi zrobić to własnymi siłami — zapowiedział Szuladziński. Rafako zwolni także podwykonawców ze zobowiązań, które utrudniają podjęcie współpracy z Tauronem Wytwarzanie. Strony rozwiążą kontrakt wygaszając zobowiązania kontraktowe, a Tauron zwolni Rafako ze zobowiązań wynikających z gwarancji technicznych. Jak ocenił, wypracowane założenia pozwalają na przeprowadzenie takiego zakresu napraw, by blok pracował długoterminowo z większą efektywnością. Tauron na bieżąco za pośrednictwem Twittera odnosił się do zarzutów wysuwanych Rafako.

Kocioł został zaprojektowany pod konkretne parametry węgla. Bloki takie jak w Jaworznie nie mogą pracować na węglu o innych parametrach. Skala zjawiska jest poważna – mówił prezes Rafako. To jego zdaniem jednocześnie wysokie ryzyko dla bezpieczeństwa energetycznego kraju, bo opowieści, że ktoś inny w Polsce jest w stanie serwisować i naprawiać blok nadkrytyczny to mrzonki. – To nie naprawy odżużlacza., bez dobrej jakości węgla elementy kotła w tym nowym bloku nadal będą się psuły.

– Z jednej strony mamy nasze roszczenia, które wyceniamy na miliard złotych. Sprawa będzie trwała kilka lat, i zostanie nam to wypłacone albo przez Tauron, albo przez państwo, ale Rafako zostanie zniszczone. Politycy nie potrafią przerwać tego szaleństwa, a to jest zamach na całą branżę.

W środę odbyło się pierwsze spotkanie mediacyjne. W jego trakcie strony zadeklarowały chęć współpracy służącą wypracowaniu optymalnego harmonogramu zakończenia okresu przejściowego pracy bloku 910 MW, podczas którego dokończone zostaną testy, optymalizacja i strojenie jednostki. – Okres przejściowy jest kluczowy dla efektywnego funkcjonowania bloku w Jaworznie w perspektywie kilkudziesięciu lat, podczas których będzie stanowił istotny elementem stabilizujący polski system energetyczny. Sprawne zakończenie okresu przejściowego jest ważne nie tylko dla Rafako i grupy Tauron, ale również dla stabilności systemu energetycznego Polski. Rafako i grupa Tauron zgodnie będą prowadzić dalsze prace nad dokończeniem jednostki – informuje Tauron. Rafako i Nowe Jaworzno Grupa Tauron (NJGT z grupy Tauron) rozpoczęły mediacje przed Prokuratorią Generalną dotyczące wypracowania nowego harmonogramu zakończenia okresu przejściowego bloku o mocy 910 MW w Jaworznie.

Reakcja inwestorów jest głównie efektem doniesień „Parkietu” i „Rzeczpospolitej” o rozpoczętym procesie rozmów o wydzieleniu elektrowni węglowych ze spółek energetycznych. — Działania Tauron nie są skierowane przeciwko Rafako. W naszych komunikatach przedstawiamy sytuację bloku 910 MW i wskazujemy, jak chcemy ją rozwiązać — podkreśla Hamera. Uściślając, Rafako musi dogadać się z Tauronem w kwestii dokończenia prac, co warunkuje końcowe rozliczenie się spółek i zdjęcie ryzyka uruchomienia zabezpieczeń gwarancyjnych.

W poniedziałek Tauron i Rafako uzgodniły przed Prokuratorią Generalną założenia warunków przyszłej ugody w sporze dotyczącym bloku energetycznego w Jaworznie. W dniu wejścia tego porozumienia w życie, strony zrzekną się wzajemnie wszelkich roszczeń ponad te objęte ugodą – wynika z informacji firm. Spór pomiędzy Rafako i Tauronem trwa od wielu miesięcy. Chodzi o blok 910 MW w Elektrowni Jaworzno, który został wybudowany za ponad sześć miliardów złotych i uruchomiony z opóźnieniem w listopadzie 2020 roku.

Podaje w nim skalę roszczeń o naruszenia dóbr osobistych. W drugim we wtorek głosowaniu sejmik województwa dolnośląskiego wybrał marszałka. To Paweł Gancarz, wiceminister infrastruktury z PSL. Poparli go też radni PiS, chociaż o koalicji nie ma być mowy. 24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Kilkanaście państw dołączyło do inicjatywy Niemiec, której celem jest wzmocnienie obrony przeciwlotniczej Ukrainy.

Hamera tłumaczy, że po naprawie przez zastępczego wykonawcę planowo blok do końca tygodnia będzie do dyspozycji krajowych sieci elektroenergetycznych. Prezes Rafako stwierdził, że Tauron nie ma węgla kontraktowego [nadającego się do spalania w nowoczesnym bloku przyp. Red.], ale nie ma wyjścia, więc musi dostarczać do bloku to, co ma — chodzi ForexYard Forex Broker-ForexYard przegląd i informacje o węgiel słabej jakości. Wyjaśnił, że będzie to powodować co jakiś czas usterki, blok będzie stawał, nie będzie osiągać maksymalnej sprawności i mocy. — Dlatego nie ma mowy o naszej gwarancji na wykonane prace w tych warunkach. Chcemy przeprowadzić testy na węglu spełniającym wymogi jakościowe — zaapelował Domagalski-Łabędzki.

To istotny parametr, bowiem przy niższym zapotrzebowaniu na energię elektryczną nie jest konieczne jego wyłączanie, a potem ponowne uruchamianie. Ma to szczególnie istotne znaczenie przy rosnącej produkcji energii z niestabilnych odnawialnych źródeł energii. Niezależnie bowiem od tego, że (…) emitent kwestionuje Diaceutycy wygrywa 5-letni kontrakt z nieznanych globalnych przedsiębiorstw naukowych w całości istnienie wierzytelności Tauron Wytwarzanie, to doręczenie emitentowi wezwania istotnie i negatywnie wpływa, a co najmniej może wpłynąć, na sytuację faktyczną i otoczenie emitenta – czytamy w komunikacie. W okresie przejściowym mają być dokończone testy, optymalizacja i strojenie jednostki.

Synchronizacja bloku z siecią, zgodnie z zapisami ugody, nastąpiła w kwietniu tego roku. Rafako zaprzecza informacjom Taurona w sprawie działań dotyczących naprawy bloku 910MW w Jaworznie. Zdaniem spółki opóźnienie kontraktu na blok wynika ze złej jakości węgla dostarczanego przez Tauron i w związku z tym Rafako chce jego przebadania. Rafako i Tauron Wytwarzanie zawarły porozumienie w ramach mediacji – poinformowała we wtorkowym raporcie bieżącym spółka Rafako.

W postaci spieku (rodzaj osadu) z wnętrza kotła jako dowodu na wykorzystanie złej jakości węgla, niezgodnego z wytycznymi kontraktowymi. Zamiast szukania polubownego rozwiązania problemu jest szukanie przyczyn usterki, która powoduje przestoje w pracy wadliwego Amazon (NASDAQ:AMZN) Oczekuje się wzrostu do 3750 DOLARÓW bloku, o czym na bieżąco informujemy w money.pl. W ubiegłym tygodniu spółki toczyły pojedynek na oświadczenia w mediach. Szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez uprzedniej, wyraźnej zgody Ringier Axel Springer Polska sp.

Spółka przypomina, że agencja Fitch w swoim raporcie utrzymała rating naszej organizacji na poziomie BBB- z perspektywą stabilną, zwracając uwagę na stabilne źródła dochodów. Jego zdaniem Tauron nie jest w stanie określić, kiedy będzie gotowy przygotować blok do przeprowadzenia testów. „Nie chcemy dopuścić do tego, by za kilka miesięcy okazało się, że Tauron nie ma pieniędzy na wypłatę naszych kontraktowych należności” – dodaje prezes. Prokuratura Rejonowa w Zabrzu nadzoruje dochodzenie w sprawie znęcania się psychicznego nad Tatianą A. Przez byłego wiceministra energii i europosła Grzegorza Tobiszewskiego.


Posted

in

by

Tags: